Wasze życie naszym przekleństwem.
Potraktujcie te słowa dosłownie.
Losy Wioski Liścia wraz z mieszkającymi w niej osobami miały prawo potoczyć się w taki a nie inny sposób tylko ze względu na decyzję.
Decyzję jednej osoby.
Decyzję, która raz na zawsze przesądziła o dziejach Kraju Ognia, historii całego świata, perypetiach życiowych Drużyny 7, 8 czy 10.
Decyzja, która wpłynęła na wszystko.
Decyzja, bez której nic nie byłoby takie samo.
Itachi.
Co stałoby się wtedy?
Kilka lat później:
Fugaku Uchiha utrzymuje posadę nie tylko Głównego Dowódcy Sił Policyjnych Konohy, ale także zasiada na krześle Hokage. Pod jego pieczą znajduje się każda dziedzina życia mieszkańców. Wprowadzone zostają również bardzo wyostrzające przepisy ustawy; w ich skład wchodzi na przykład bezwzględna cisza nocna. Każdy przejaw niewierności wobec wioski karany jest natychmiastowym procesem, który z kolei najczęściej kończy się skazaniem oskarżonego na śmierć.
Hokage rządzi twardą ręką - tak też stara się wychowywać dwójkę swoich synów.
W chwili poznania bohaterów Itachi wraz z Sasuke są wyższymi rangą policjantami, uprawnionymi do wszystkiego, na co przyjdzie im ochota. Ich zadanie nie różni się przy tym od zadań innych policjanów wywodzących się z Uchiha.
Sasuke jako chłopiec od zawsze posiadający normalną rodzinę nie łaknie zemsty ani potęgi. Jego umiejętności śmiało zaliczyć można do kategorii przeciętnych. Nie ukrywam za to, że jako syn władcy jest okrutnie rozpieszczony i bezwzględny - nie ogranicza go nic, poza starszym bratem.
Itachi nie zmienił się bowiem wcale.
Natomiast Sakura... cóż.
Co stało się z Sakurą?
Uchiha Itachi oficjalnie nie decyduje się podjąć współpracy z władzami Konohy. Odmawia zamordowania całej swojej rodziny, stając po drugiej stronie sporu. Na czele, ze swoimi bliskimi.
Sprawa ucicha.
Pewnej letniej nocy Klan Uchiha, pod przywództwem Fugaku przysparzają potajemny zamach na ród Senjuu. Atakują znienacka, chcąc umocnić swą pozycję w życiu wioski.
Tej nocy zderzyły się dwie, potężne siły- tylko jedna z nich miała szanse wyjść z tego zwycięską ręką.
Tej nocy zderzyły się dwie, potężne siły- tylko jedna z nich miała szanse wyjść z tego zwycięską ręką.
Kilka lat później:
Fugaku Uchiha utrzymuje posadę nie tylko Głównego Dowódcy Sił Policyjnych Konohy, ale także zasiada na krześle Hokage. Pod jego pieczą znajduje się każda dziedzina życia mieszkańców. Wprowadzone zostają również bardzo wyostrzające przepisy ustawy; w ich skład wchodzi na przykład bezwzględna cisza nocna. Każdy przejaw niewierności wobec wioski karany jest natychmiastowym procesem, który z kolei najczęściej kończy się skazaniem oskarżonego na śmierć.
Hokage rządzi twardą ręką - tak też stara się wychowywać dwójkę swoich synów.
W chwili poznania bohaterów Itachi wraz z Sasuke są wyższymi rangą policjantami, uprawnionymi do wszystkiego, na co przyjdzie im ochota. Ich zadanie nie różni się przy tym od zadań innych policjanów wywodzących się z Uchiha.
Sasuke jako chłopiec od zawsze posiadający normalną rodzinę nie łaknie zemsty ani potęgi. Jego umiejętności śmiało zaliczyć można do kategorii przeciętnych. Nie ukrywam za to, że jako syn władcy jest okrutnie rozpieszczony i bezwzględny - nie ogranicza go nic, poza starszym bratem.
Itachi nie zmienił się bowiem wcale.
Natomiast Sakura... cóż.
Co stało się z Sakurą?